środa, 16 lutego 2011

boll


Różnie nam się plecie życie
czasem nawet z zaskoczenia
coś otrzymasz lub coś stracisz
zyskać dużo - oto sztuka
a dać tylko drobineczkę
dajesz - bierzesz według chęci
lecz czy to jest rzecz uwagi
warta skoro się zapalasz
chwilę niczym świeca nocą
daj mi wszystko - albo odejdź
daj mi tylko tęczę jasną
słońc błękity - nawet ciszę
która twa we wnętrzu kwiatu
pyłem jestem - dotknij sobą
ja zobaczę te emocje
daj mi ujrzeć czy potrafisz
błyszczeć jaśniej niż ta gwiazda
która płonie lecz zamieni
się - skarleje niczym bóstwo
w które nie ma wiary człowiek
coraz mniejsze - potrzaskane
w pył już starte - ba na proszek
więc mi powiedz chcesz być Bogiem
a ja Twoją służką niemą
pył wybierzesz jakiś popiół
dmuchnę - w niebyt zawirujesz
i rozstanie nie zaboli
boś Ty bólem samym w sobie

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz