środa, 25 grudnia 2013
Pawłowi (gdzie jest Laskowa?)
migocące lampiony
niczym w Zaplątanych
jestem Roszpunką
ty moim księciem
rozpuszczę włosy
by cię wpuścić
nie tylko do mej wieży
wiem - tego chcesz
ciało i dusza
splecione z sobą
jednakie myśli
pozorna jedność
szukam zarysowań
gdzieś musi być
haczyk - nie ma ludzi
ideałów
znajdę na pewno
dziura w całym
powiesz
nie chcę zawodów
odtrącań i płonnych nadziei
proszę
tylko zajrzenie
w twoje serce
raz - niczym w Celi
z Jennifer
chcę badać
czerwony dywan
czy szara wykładzina
brokatowe boazerie
czy zwykła papierowa
tapeta w wyblakłe róże
mahoniowy stół
a może jednak
chybocący się
zydel
opowiedz
chcę cię poczuć
na pewno mentalnie
bo real?
czy nam pisany
wszystko w umyśle
ale
czy nie boisz się
dalekiej podróży...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz