czwartek, 10 października 2013
zabrałabym tylko ciebie
zabierz z sobą
tylko potrzebne rzeczy
czyjeś słowa szeptane w uniesieniu
czyjeś palce wplątane w twoje włosy
czyjeś ręce zaciśnięte na pościeli
czyjeś wargi łaknące oddechu
czyjś oddech wciskany w twoją twarz
czyjąś twarz patrzącą z napięciem
czyjąś głowę zadartą by ptaki
czyjeś myśli o tobie płonące
czyjeś ślady - odcisk na poduszce
i wyrazy zamknięte w komórce
te pisane przed gdy czekanie
i te po gdy już czas odpoczynku
senna wracam do chwil ale po co
nawet w stanie nie jestem przypomnieć
moje usta na tobie to wcześniej
twoje wargi na sercu mym potem?
nigdy nie wiem - nieważne to przecież
tylko branie dawanie swych ciał
tak na przemian
wzmaganie rozkoszy
i twe słowa- czy dobrze
choć wiesz - idealnie
jak zawsze
jak wieczność...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz