wtorek, 29 października 2013

i znów Konrad - nieźle ;)


piszę do ciebie słowa dziwne
kto by uwierzył w to że tak
wczepienie w siebie jest możliwe
ja nie wiem o czym pragniesz śnić

ani twych myśli ani marzeń
niczego nie wiem
wciąż zagadki
i tak wpatrzona ciągle w ciebie

myślę i dumam
wiersze piszę

dni nam mijają w ciągłym pędzie
już minął tydzień - za chwilę dwa
zapomnę cię gdy będziesz milczał
gdy się narzucał - pewno też

jakie ma cechy ktoś kto weźmie
mnie na swą własność
czy możliwym
jest taki układ - czy ja wiem?

na razie myślę
zastanawiam
to nie jest łatwe własna dusza
zgłębić ją tak
by zawsze wiedzieć
jak się zachowam
w kim zatracę

i ten mnie kusi
tamten nęci
ten piękne ciało
tamten śmiech

każdy przyciąga
mami sobą
a ja jak w ogień
potem pas

znudzenie?
raczej brak uwagi
jeśli nie odda mi
swych myśli
drążę i badam
analiza?
rozkładam na czynniki pierwsze

niby gorąca
niby niby
niby tak ufna
że aż szok
i tak na niby
mnie poznali
i niby wiedzą
co i jak

a ja umykam
pomalutku
w tył zwrot
i widzą tylko
jakiś kształt

granica cienka
niczym lody
gdy wiosna idzie
c'est la vie

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz