wtorek, 8 października 2013

N.(dziś!!!)



dotykam ciebie
setny raz
i wciąż
nie jestem
nasycona tobą

niczym górski potok
przepływasz
przez moje usta

zaspokajanie pragnień
jest takie trudne
gdy łaknienie
jest ogromne

wypijam ciebie
jednym haustem
by za chwilę
smakować łyczkami

dajesz mi siebie
wzmagając pożądanie

nigdy dość
zawsze spragniona
czekam znów
na wilgoć
twoich ust

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz