sobota, 12 października 2013

smutasowi - jednak pokrętny



najpiękniejsze chwile
gdy fruną motyle
jest ich wokół tyle
że nie zliczę bo

ta trawa soczysta
i rzecz oczywista
że rządzi tu vista ;)
i kochamy się

ja z kimś na uboczu
ale nie na tym zboczu
zniknąłeś mi z oczu
i płaczę - bo źle

nie sądzę bym kiedyś
gdy będę w kąpieli
zechciała być w bieli
bo nie zgadzam się

na bycie niewinną
lecz myślę dość zwinną
byś mnie taką płynną ;)
wziął do ust i pił

a potem do piekła
bym ci nie przeciekła ;)
i wrzuć mnie na ruszt :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz