N. - znienacka
w pośpiechu
ty we mnie
ja w tobie
w takim pędzie
jakby zaraz
miał
eksplodować świat
a to tylko
czy może aż
spaliliśmy się
na popiół
ognie co nas trawią
wybuchają nagle
by po krótkiej chwili
znów ogarnąć
nasze trzewia
nie boję się
poparzenia
nawet
wybuchu
pełnego żaru
czy taka żądza
trafia
też
innych?
Ja tu czuję ciepło bijące ze słów, gestów i dotyku --;)
OdpowiedzUsuń