Sebastianowi kolejny
poranne podniety
na poły poważne
tak bardzo spragniony
mojego widoku
i rośnie napięcie
to twoje do mego
ciał szał gdy ja zimna
logiczna niestety
i idzie od ciebie
coś na kształt
czy fali
leciutkie gorąco
i mrowienie jakiejś
w podbrzuszu
coś ciśnie i prganiesz
spełnienia
to ból jest
czy raczej przeszkadza
chwilowo by być
rozumnym
już wiem to
co znaczy
że spływa
krew z mózgu
do główki
czyż tak jest...
opowiedz
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz