środa, 6 listopada 2013

Konrad po raz...policzcie ;)



aksamitnie miękka
niczym jedwab?
skupiam się na twoich
doznaniach
nie zapominając o sobie

trudna relacja
niepokojąco przyciągająca
zanim zrobię krok w przód
stoję w miejscu
godzinami

niczym warany koty i gekony
zastanawiam się
czy warto ruszyć
swoim ciałem

bo nieostrożny ruch
i już
wciskasz się w skorupę

z tobą nawet śmiech bywa antywytrychem

szukam pęknięć

gdy tylko znajdę
zamienię szczelinę
na wyłom w murze

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz