czwartek, 28 listopada 2013
do żony od J. (moje wcielenie)
co to jest miłość nie wiem
czy dowiem się od ciebie
ty ciągle mieszasz w glowie
by wciąż o tobie śnić
nieważne inne damy
ja tylko z tobą chcę
być może ciągle ranisz
lecz widać tak ma być
latami byłem ślepy
nie chciałem dostrzec że
ty czekasz na silnego
faceta no a ja
nie jestem zbyt mocarny
ni w słowach ani w gestach
lecz chcę powiedzieć teraz
że słów od ciebie chcę
rozmowa jest tak ważna
ta szczerość czemu brak
nie chcesz powiedzieć prawdy
i po co taki fałsz
niech będzie gorzka slodka
jedynie tego pragnę
a potem już na pewno
będziemy sobie trwać
jak ludzie z problemami
lecz by rozwiązać je
nam wspólne rozstrzyganie
potrzebne jest - czy wiesz?
dość słów dość liter
dosyć
poczekam na twój odzew
ja czekam czekam czekam
poczekam mamy czas....
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz