rozmyślania o 6 nad ranem
o gorącym piekielnie mym ciele
mej nagości gdy liżesz mnie całą
jaki smak mam i jaki mój zapach
jaką różą zakwitnę dla ciebie
jaki kolor mych płatków kochany
jaka będę w rozwinięciu swoim
jakie myśli splątane - oddechy
czy głębokie i jakie westchnienia
będę krzyczesz czy milczeć mój miły
będę słodka czy gorzka
gdy dotkniesz
swym językiem
no powiedz
a potem
otwórz serce i umysł
tak pragnę...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz