czwartek, 7 listopada 2013
Po papierosie na dworzu w deszczu
męskie pożądanie
jest tak silne
że płonę
gdy myśli o mnie
TG - teraz koło 6 rano
często zastanawiam się
czy stoi wtedy w łazience
pod prysznicem
w wannie?
gładząc swoje przyrodzenie
myśląc o
spotkaniu za dwie godziny
to wariactwo
wciąż siebie przekonuję
moja obsesja
nie rozumiem
czemu czyjeś myśli
o mnie
przelatują mile
by trafić mnie
prosto w
podbrzusze
lecz się kobieto
na głowę?
bo nic innego
mi nie dolega
to dar przekleństwo
lub
powód
do zamknięcia
w jego dłoniach
o innych cdn...;)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz