sobota, 4 stycznia 2014

KC (wspólne wino i nieobecny N.) - w zamyśle Piotr




kręci się młyn
woda wiruje
nic nie jest pewne
czy ja wariuję?

na punkcie twoim
nie jest możliwym
by się zakochać
jeśli jest żywym

pamięć o tamtym
który daleko
a ja wciąż pytam
dokąd kolego

postoję trochę
posłucham ludzi
może to wszystko
tylko nas trudzi

bo czyż jest łatwe
zapominanie
o tobie o mnie
czyste bajanie

ja wezwę serce?
to nierealne
ja żadnych marzeń
nie mam - i marne

twoje starania
bym była twoja
bo ja odejdę
taka uroda

moja - i wola
bym sama sobie
była swą panią
a nigdy w tobie

zaplątać - w końcu
przegrana sprawa
by mnie przymusić
to moja rada

bądźmy kumplami
od wina wódki
potem pożegnam
ciebie i smutki...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz