piątek, 31 stycznia 2014

Arturowi - uśmiech please






Arturowi – 2 w nocy
ogromna przestrzeń
ludzie dokoła
a mi się marzy
ty oraz szkoła


jesteśmy w klasie
siedzimy w ławce
a na tablicy
pilocik w czapce


macha nam dłonią
buziaki śle
a nam jest dobrze
bo mamy się ;)


potem za rączki
zlapiemy w pędzie
ty mi pomożesz
ale co będzie


gdy pocałunki
nam się zamarzą
podasz mi usta
a potem włażą


myśli jednakie
o jakimś ciele
które poczujesz
i będziesz w niebie


przecież zaloty
są nam nie obce
podaj mi serce
ja wezmę owcę ;)


albo barana
co tylko zechcę
a ty mnie kołysz
powiedz że łechcę


to męskie ego
i twoje chuci
potem zaśniemy

w pościel zakuci :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz