środa, 15 stycznia 2014
gorący piach Luizjany
lubię ten klimat
saloon Orlean duszno
kobiety kapiące złotem
w koronkowych wydekoltowanych
sukniach
pożądliwe spojrzenia mężczyzn
grających w kasynach
cygara i ich słodki zapach
unoszący się oparami
nad głowami południowców
Księżniczka i żaba
mała księżniczka
marzenia i sny
małych dziewczynek
na stercie siana
w stodole
pajęczyna i Charlotta
umierająca a obok
Babe mała i rezolutna
może i toster z kocykiem
skojarzenia
czemu akurat one
może atmosfera
nawet Jane Austen
w teraźniejszości
wygląda na mnie
z filmu
rozdaję pocałunki
każdej chwili
która wzruszała
zostały na dnie
mojej duszy?
trwają we mnie
w nieskończoność...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz