czwartek, 20 lutego 2014

toniemy - znów (dla NS)



to nie my kochany
pójdziemy razem na łąkę
nie nam kwiaty rozkwitną
nie nam zapachną wiosennie

już przywykłam do tego mój miły
że nie będziesz co noc - trudno przecież
zimne łóżko choć szkoda że chociaż
zimny maj nam nie będzie pisany

Kora  ma tyle szczęścia  mój drogi
że co  wieczór z kimś budzi koty
no a ja - cóż - taka dola
że co noc będzie inny kochanek

czy to klątwa czy zemsta któregoś
że wplątuję się jednak chwilowo
minie moment już inny w mej duszy
bo nie w sercu - lecz w myślach... regułą
jest że  wciąż gonię inny sen złoty

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz