zabytkowa uliczka
jest tak wąska że prawie
dotykamy ramieniem
siebie lecz czy nawzajem
twoja dłoń na mej talii
biodra tak przylegają
że jednością się staję
z tobą wzespół
bo przecież
nie przejdziemy inaczej
coraz węziej się robi
moja pierś już dotyka
twojej -czyżbym coś czuła
twoja ręka gorętsza
czy wypali mi dziurę
teraz na biodrze leży
i wciąż w głąb mnie
tak sunie
by odnaleźć wilgotne
miejsce na mojej skórze?
Cisza nasze milczenie
i przeczucie co potem
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz