moja miłość niezmienna
w kolorowej kamerze
tak mi dobrze i lekko
bo ja patrzę na ciebie
ile uczuć mi dajesz
gdy swe ciało wyginasz
nie przestawaj bo przecież
chcę być ciągle przy tobie
nie odpychaj mnie więcej
bo ja umrę bez ciebie
tylko daj obraz ostry
nie zamglony - bo cierpieć
będę - proszę - nie opuszczaj
w potrzebie
jesteś moją madonną
niczym łyk wody
w pustynnym słońcu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz