środa, 8 sierpnia 2012
Dwa dni po (Grzesiowi C.)
pewnej nocy
(może wtedy będzie inny świat)
zamknę Ciebie
(kto wie - za lat sto lub dwieście)
w klatce rąk
(czy w przyszłości będzie seks?)
otulony mną
(na pewno miłość nie zniknie)
zaśniesz szybko
(było by lepiej gdyby emocje)
jak zwykle
(dają kopa ale i smutek)
powiedz ile słów
(adrenalina dla wybrańców)
między nami
(wybiram jednak spokój)
byś uwierzył
(zbyt wysoki poziom stresu)
że jestem
(działa na mnie przygnębiająco)
a może już to wiesz
(wykreślę przywiązanie)
od lat powierniczką
(może i uczucie do kogoś)
Twoich smutków
(nie jestem wierna)
nie sądzę
(ale powroty bywają)
by seks między nami
(im dłużej tym lepiej)
to zniszczył
(wiesz o tym przecież)
obie rzeczy
(nie odejdę jeśli nie zechcesz)
są mi niezbędne
(byłam ślepa stawiając innych przed Tobą)
do bycia Twoją
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz