a w Lublinie.....
Macieju mój drogi
i czemu w pół drogi
ustałeś i stoisz
w te piórka się stroisz
koguta udajesz
a potem mi dajesz
te słowa te klucze
a jesli wykluczę
z mojego wianuszka
czy będziesz jak gruszka
ulęgałka prawie
bo przecież zabawie
posłuży nam net
więc daj mi wnet
dwa słowa lub trzy
a potem kysz...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz