niedziela, 2 marca 2014

na pół horrorowo (:P)




rozważania poranne
o tak młodej godzinie
gdy za oknem ta ciemność
która połyka mnie
może nie całą jednak
moja dusza w (ach) drżeniu
cała jest zatrwożona
bo ta ciem-ność to strach
strach paniczny przed obcym
i nieznanym stworzeniem
jakąś (ach) czy postacią
w czarnym długim ubraniu
z nożem albo i z kosą
ona czeka -chce pożreć
lub zapędzić w szaleństwo
(och) to takie okropne
owiń mnie w swe ramiona
bo za chwilę (och) zmarznę ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz