utkana ze snu
nierealna
jak wszystko tu
to miejsce na marzenia
tylko
ilu fantastów nie zliczę
może nawet nie warto
rozmyślać
w ciszy
układam puzzle
z męskich dusz
Panie
czy powinnam
pochylać się nad każdym
zranionym ptakiem...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz