zawieszę latarnię przy twoim domostwie
bym dróg nie zgubiła do ciebie kochany
bym nie zapomniała jak smakujesz rankiem
i wciąż pamiętała o twoich westchnieniach
czy ciągle się dziwisz mój miły jednościom
że zawsze wyczuwam emocje - empatia
i wciąż w tym zdumieniu tkwisz jak martwa kukła
(ach te gierki hidden i ludzie-posągi)
powoli zaufasz? a może to pozór
bo nic na tym świecie nie bywa prawdziwe
podwójne dna ostrza trucizny i zęby
ukryte pod maską dobroci i piękna
a pod spodem ciągle jesteśmy jak w dżungli
ja ciebie tak skopię bo czyż tyś jest inny
za gardło za szyję -- do ziemi przygniotę
i zapach krwi tylko ocuci mnie kiedyś...
Jak wyjść z twarzą
OdpowiedzUsuńEwa — 03:27
z tobą by było za latwo za nudno za prosto
Maciek — 03:28
wiesz, pozory czasem myla
Maciek — 03:29
ale jesli dobrze sie czujesz w tym przekonaniu
Maciek — 03:29
to zal mi by bylo cie wytracac z dobrego samopoczucia
Maciek — 03:30
Ewa — 03:31
a pisz co chcesz
Ewa — 03:32
lubię gdy facet ukazuje pazur
Ewa — 03:32
a nie tylko mdło potakuje
Maciek — 03:33
dobrze wiedziec co lubisz
Maciek — 03:33
fantastyczny wybor
Maciek — 03:33
i wyczucie smaku
Maciek — 03:33
doceniam fantastyczne poczucie wlasnych potrzeb
Maciek — 03:34
i swiadomych doznan
Maciek — 03:34
ale rzadko kiedy ulegam czyims kaprysom
Maciek — 03:34
Ewa — 03:34
to co miała w sobie owa koleżanka?
Ewa — 03:35
skoro ulegałeś i to tak bardzo
Maciek — 03:35
widzisz miala cos co ciezko napisac w dwoch zdaniach
Maciek — 03:35
bo to nie trwalo tydzien tylko znalismy sie jakis czas
Maciek — 03:36
mysle ze nie ma sensu aby cie zaglebiac w te znajomosc zażyłosc emocje etc
Maciek — 03:36
mowiac wprost uwazam ze bardziej do siebie nie pasujemy niz Ci sie wydaje
Maciek — 03:37
pozornie wygladało ciekawie na poczatku ale w tym momencie chcialbym cie pozegnac czule oczywiscie powodzenia na przyszlosc
Ewa — 03:40
papa