piątek, 13 września 2013
Norbertowi (znów) w oczekiwaniu
Deszczowo
ulice martwe
szarzy ludzie
czekający na cud
czy ja jeszcze chcę
zawirowań
rozczarowań
powrotów do początku
skoro
wystarczy on czy on
do czego mi inni ludzie
nowe wnętrza są ciekawe
tylko
czy na pewno
chcę je poznawać
kiedyś myślałam
poprzez ich poznam siebie
myliłam się
poznałam setki odbić siebie
ale nigdzie
nie znalazłam prawdziwej ja
może prawda o mnie
nie istnieje
niczym kalejdoskop
rozpadam się
i składam na nowo
wciąż w innej formie
kolorze i kształcie
spójrz na mnie pod słońce
i powiedz
oto ty
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz