spokój ducha
nie wiem sama
ile mi dałeś
bo może tylko
zbudziłeś ze snu
i zostawiłeś
niczym pąk
bym sama pękła
wydobywam zapach
sok?
nektar?
z wnętrza samej siebie
ile twej celowości w tym
napisz czasami
albo szepnij
nie podpowiadasz
męka lepienia
wnikania w siebie
czy ty miałeś tak samo...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz