nawet jeśli jestem czyjaś
chwilowo
nie wiem czemu ktoś
uważa mnie za własność
gdzie tkwi błąd w moim myśleniu
przecież jestem sama sobą panią
miałabym być czyjaś
bo ktoś ma kaprys
mieć mnie ot tak
jak przedmiot
którym można się chwalić
albo odłożyć
po jakimś czasie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz