środa, 8 czerwca 2016

wewnątrz




cisza
oniryczność wciąż mnie zadziwia
taki stan
ni to sen
ni to odurzenie
podobne poalkoholowemu

lekka blokada w przepływie myśli
jakby kawałek  płytki
zakłócało rozumienie

wsłuchanie w siebie
lecz
śpiew ptaków
szum samochodów

być może wyłączenie zmysłu słuchu

choć myśli onych
krążących wokół mnie

nie wiem czy myślą o mnie
może to tylko moje o nich
powodują we mnie
takie zakłócenia

powinnam o  innej  porze
kiedy oni
nie wiedzą że już nie śpię

a moja podświadomość
uwierzy że jestem sama ze sobą

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz