b o w c e
spłoszone myśli
chowają się
w samym kątku
zmęczonego mózgu
spychasz je...
czy w niebyt?
rozmyślasz nad tym
czy warto cokolwiek
jeśli szarym świtem
oglądasz swoja
znużoną twarz...
czy nadzieja
umiera ostatnia?
jeśli tak
poproszę
o skrawek nieba
które będzie
tylko moje...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz