sobota, 28 maja 2016

JA



zabieram siebie na ląd
nieznany
na połacie nieskażone
ludzką ręką

odludzie lecz bezpieczne
bo wewnątrz mnie
bez obawy że za drzewem
czyha drzewiec
leśny zwierz
lub zły duch

tylko taka wyprawa
kusi mnie wciąż

pełna tajemnic
nieprzewidywalna
nigdy nie wiem
jakie wnioski czy doznania

wewnątrz
jest wielki świat




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz