piątek, 9 września 2011
brąz Twoich oczu
T.G.
zagubieni w wielkim tłumie
chceń i pragnień - chęci władzy
te emocje dają przecież
tyle niezatartych wrażeń
dajesz mi wciąż słowa gesty
czy są puste czy wyrażą
twoje wnętrze w które patrzę
lecz co widzę oprócz splotów
marzeń dążeń i zatrzymań
i tak trwamy na rozstajach
czy to już jest koniec pieśni
albo jednak jej początek
będę czekać na spojrzenia
łapać uśmiech - czy zniewala?
nawet nie wiem czy przeczucia
warte funta byle czego
niech tak będzie - moje lęki
twoje wieczne opowieści
słucham przecież - nie neguję
nie zaprzeczam nawet wcale
przytakuję i doradzam
podpowiadam obojętnie
przecież stan ten jeszcze znaczy
że krok w tył możemy zrobić
odejść - zabrać - rzucić w kąt
i nie będzie żalów smutków
tak bezpiecznie dla obojga
prosty układ - całkiem znośny
skoro lata tak nam płyną
dalej będzie tylko tak...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz