czwartek, 26 maja 2016

Po rozmowie z Paulosem

 Jutro może gwiazdy porozmawiają
ze mną albo z tobą
Jutro może  usiądziemy na trawie
jutro wyznasz miłość (czy ja czekam)
i w milczeniu trwać będziemy - zero słów

ale dzisiaj jestem  przecież tak daleko -
 taka prawda a ty dumasz czy to dobre
i w ciemności tylko ja siedzę ci  w głowie
no a w sercu- tego nie wiem -  ja  czy inne

to nieważne

no bo wczoraj nie znaliśmy się  - tak to było
nie wiedziałeś o mnie nic ni ja o tobie
dzień wczorajszy był powietrza tylko pełen
niezbyt hot i do tego czułeś  duszę
że samotna i niczego już nie prosi

nic nowego niby się nie wydarzyło,
lecz twoje  myśli krążą  o mnie niczym ptaki
Inne women w twej pamięci lecz nie obok
moi wciąż czekają kiedy skończę
grać na tobie jak na instrumencie          
by powrócić do nich po swojej zabawie






     






after talk with Paulos




tomorrow maybe stars talk with me
or you
tomorrow maybe we will sit on grid
tommorow you say me - i love you
and in silence we will without words

but today im far --- its true
you think me - bad or good - i dont know
in dark only me in your mind
in your heart  i or other - no metter

yesterday we dont know nothing
you about me and i about you
yesterday days was only air no hot
and you feel your soul alone

nothing new but you think about me
others women in memory but no close
my men are - but they wait when i finish
with you game - and im back to them

środa, 25 maja 2016

ja i Piotr





Hej nie po drodze mi dzisiaj było przyjechać. Sorry ze nie dałem znać wcześniej
 Bywa
A zanim się spotkamy to może poznamy się bliżej. Co ty na to?
Nie rozumiem - niby jak
Na pewno chciałbym się upewnić że jeśli chodzi o wygląd to mi odpowiadasz. A ja oczywiście tobie. Nie zamieszczam zdjęć publicznych. Wolę ewentualnie przesłać
Jak to twoje upewnianie ma wyglądać
No właśnie sam nie chce wyjść na jakiegoś kretyna. Poprostu chciałem żebyś zrobiła tak żebym wiedział co mogę stracić jak się nie spotkam z Tobą. I żebyśmy nawzajem się trochę podkrecili tutaj przed spotkaniem. Co sądzisz?
Nie robię nigdy nic takiego. Z doświadczenia wiem że masturbanci którzy nie potrafią z powodu strachu lub trudności z wzwodem spotkać się - chcą nagich fotek
Masturbanci? Czyli ze co tzn? Nie sądzę że należę do nich. Mam w chuj dużo na głowie
I znaleźć teraz kilka godzin Żeby się do ciebie wybrać też nie lada wyczyn
Zresztą mnie i seks w formie szybkiego numerku w aucie w lesie i potraktowanie jak leśnego ruchadelka też nie odpowiada. To po co się umawiać. U ciebie brak czasu - u mnie brak ochoty na co ty liczysz
W aucie? Fuck w życiu. Nie znoszę tego. Jak już miałbym w tych kategoriach myśleć to tylko hotel np Ok. No to przynajmniej się jasno zrozumieliśmy.
Piszę o tym co mi tu proponuja
Nie mam pojęcia co ci proponują. Ja nie proponuje. Ale ty wolisz mnie do jednej szuflady zamknąć z innymi
Zresztą seks to dla mnie intymność z kimś kogo dobrze znam i bardzo lubię No to czego tak na serio chcesz Na razie to tyle wiem że chętnie obejrzalbys moje fotki - podejrzewam że inne niż te na badoo - choć ich gromada
No zapewne tego że właśnie się polubimy i będziemy mogli się spokojnie intymnie spotkać ale widzę że nie po drodze nam. Nie lubię ordynarnego zachowania
Mamy inne doświadczenia Dla mnie polubienia to tylko w realu W necie to uluda
Dla mnie też
No to czemu proponujesz jakieś kombinacje z fotkami zamiast po prostu przyjechać
A jeśli chodzi o inne fotki to zależy od Ciebie. Jeśli masz na to chęć to napewno to mnie bardziej nakreci żeby się spotkać. A co się takiego stało że mówisz o innych doświadczeniach No bo to kawałek a na zdjęciach to różnie bywa Chciałbym mieć pewność
Teraz to już zupełny kosmos  Zarzucasz mi że mam fotki z photoshopu czy wzięłam je z netu?
Nic na ten temat nie mówię i nie mówiłem. Oczywiście że bym chciał inne fotki zobaczyć. Ale nie będę się narzucać
No to czym mogę się różnić???? Na fotkach czy w realu Przecież na spotkaniu też będę ubrana  jak na fotkach tu zgromadzonych
No napisałem wcześniej. Trochę chciałem atmosferę podkręcić Będziesz ubrana chyba że zaczniemy się rozbierać
Ale mi nie zależy na podkrecaniu
Ale mi zależało!
Bo mamy się poznawać a nie numerek zaliczać
Nr jeden mnie nie satysfakcjonuje
Na pewno lubienie się nie zaczyna się w łóżku
Dobrze. Zgadzam się. I tak będzie ciężko się pewnie spotkać bo czasu nie mam bo na trzech etatach pracuje praktycznie
Czyli jednak chodzi o masturbacje
Skoro tak twierdzisz...To ty przyjedz
Bo skoro czasu nie masz i stres i brak kobiety to tylko ręka ci zostaje
Mam mieszkanie i też nie widzę problemu Nie akurat jeśli chodzi o powodzenie wśród kobiet nie mogę narzekać
Mam 10-latkę pod opieką   Chcesz wizytę nas obu?
Wolałbym najpierw ciebie samą poznać
Sam widzisz że odpada  A gdzie ty w ogóle mieszkasz
No ale proszę tylko o zdjęcie np biustu nie musi być nagi etc. A Ty od razu gadasz o masturbacji. Chciałem się trochę nakręcić nie ukrywam. Jestem facetem z krwi i kości.        Na Bielanach
To z 50 km
Dla ciebie to duża odległość? Wow
No pewnie coś koło tego  Nie duża tylko czasu brak
Ale masz duże piersi. Woow. I zapewne czują się samotne a wymagają dużo opieki..
Samotne??? Nie   To męskie rozumienie
Tak a kto je np balsamuje i przytula?
Kobiety tak nie mają
Ale to lubią   Wiem coś o tym zaufaj
Nie wnikam kto co lubi
Ja już lubię twoje piersi
Mogę tylko za siebie pisać
Jeśli to źle to powiedz   Pisz tylko za siebie   Ja też piszę za siebie
Dla mnie to na serio nieistotne Może jak ktoś ma kłopoty z samotnością   To może i ma jakieś pragnienia czy marzenia
No na pewno Seksu na pewno mi się chce. Przytulić i objąć twoje cycuszki. A o innych rzeczach można porozmawiać w realu    Pokaż mi to ci powiem na ile mogłabyś miec mnie na pstrykniecie
Ktoś kto chce realu nie prosi o fotki
Why?
Po prostu ryzykuje i przyjeżdża
Tak pewnie zrobię ale nie przybliżasz tego
Nie marudzi   Wielkie halo - godzina drogi
Wielkie halo w staniku stanąć i cyknac fotkę
Bo ty tak chcesz?
Tak. No
Czemu mam robić coś czego nie chcę
Nie wiem..   Nie nalegam
Bo ty chcesz się podniecać - Wow - wielkie mi co
No niby tak. Ale od ciebie zależy
A ja - ot -  lubię poznawać ludzi
To nie mamy o czym pisać skoro tak podchodzisz do tego
Nie lubisz
Nie podchodzę
Bo nie jesteś otwarta
Otwarta? Bo fotki nie chcę dać? Wow
Taaa
Dominator z ciebie
Tak
A ja nie ulegam  Taki problem
Się okaże
Żadne nie ulegnie
Muszę kończyć bo zasypiam. Chcesz to wyślij nie to nie. Idę spać bo zmęczony jestem
Nie wyśle  Pa







     


oni i ja (cielesny krąg?)



w zawieszeniu
jestem

wystarcza od czasu do czasu
Artur
AW
CZ

a w oddali
NS
KP
Krzyś

w remisji Nil

spokojna tafla jeziora

choć pełzną
TG @ Andrzej

idealny stan
nie chcę więcej

Adasiowi W. - nowy świt



bliskość kusi
fakt
ciepło ciała
niezbędne
lecz nie w upały

wtedy tylko woda
nawet nie na twojej twarzy
może być
i na mojej skórze
bez twojej obecności

w mojej głowie obrazy
przed
po
kiedyś
niedawno

wspomnienia wystarczą
w upalne noce

obraz wasz


wiele słów
zapisanych na rolce
czata z kimś

schemat

rzadko kiedy
bywa coś ponad

albo chcą wymusić
mą nagość
kamera-zdjęcie-film
albo proponują seks
w przydrożnym rowie
aucie na kocyku

niepotrzebne skreśl

dla nich kawa
to zaproszenie do
uciech ciała

aby zaspokoić swoją chuć
poranny wieczorny wzwód

miałkość takiego myślenia
poraża

ponoć facet
spotykając kobietę
traktuje jak obiekt seksualny
nic innego

dlatego są tak szczerzy
bo ich nie znam
w necie nie muszą udawać
że potrzebna im kobieta
do innych celów

wtorek, 24 maja 2016

i po co to?



wieczne wybory
choć niepotrzebne

stawiana pod ścianą
mam decydować

nie zrozumiem czemu
walka na bycie lub niebycie
w moim życiu

zniszczyć rywali

czemu to takie ważne?

liczy się chwila
tu i teraz

szkoda że nie dla was

zmiana (TZ do KP)



dwóch muzów
na przestrzeni lat

strangler sztylet Tomek
od wszystkich świętych horrorów
siedzi
choć to już po

kształtowanie mego smaku
muzycznego?
czy ja wiem
poetyckiego?
tylko prozą byłeś

a jednak wciąż
twoje rozumienie świata
zapisane w mojej pamięci
trwa

zmiana twego wizerunku
zadziwiła
chory-zdrowy-bez pracy-dumny
nic nie rozumiem
ale nie dajesz mi siebie
bywa

i Koni
godny następca
bardziej cielesny
lecz
mniej poetycki

pomimo to
wiersz za wierszem nizam
jak kiedyś

zmiana muza
dobre to?
na pewno odmienne

Koni-ec (wzloty i upadki)



w danej chwili wydaje mi się
że znalazłeś klucz
by za moment
zwątpienie

nie ma sensu
nie ma nic
obojętność
czekanie

a jednak cały czas
w mojej głowie
twój nawet nie obraz
tylko cień

KP (no cóż)



rozmawiaj
nic więcej
a może aż tyle
oczekuję

sączenie słów
na wagę złota?

obracasz je
niczym monety
by wypluć
bez składu

czemu mam domysły snuć

nie tak wygląda
bycie kolegą

może oboje mamy
inne rozumienie tego wyrazu

poniedziałek, 23 maja 2016

szamanowi et all my men-of-love-in-me



gdyby kobiety
spojrzały na niego jako samca
ile byłoby mniej
katastrof życiowych
onych

a tak
wierzą w bajki o miłości
a to chwilowa żądza
bez pokrycia

też się dziwiłam
ten lub ów
wyznaje miłość
by za dzień
przelecieć inną
lub wrócić do
swojej
ukrywanej przede mną

branie na lep miłości
chyba działa

kobiety
nie mówią każdemu
kocham

taka drobna
różnica płci

męskie marzenia



tak niewielu rozumie
czym jest
przyjaźń

masz rację
mężczyzna to łowca
aby zaspokoić siebie

pożądanie
spełnienie
i święty spokój
mu daj

niczego więcej
nie potrzebuje
do szczęścia
swego ego

biorę poprawkę
na



przeróbka - again





nie odchodź - proszę cię
leżę na podłodze  słysząc twoje kroki
czując zapach twoich włosów i widząc cię
pomimo grubej ściany czuję twój oddech

będziesz moja - chcesz czy nie
nawet jeśli powiesz nie - moja

nie zostawiaj mnie - tu jest tak zimno
brak mi powietrza - leżę blisko twoich drzwi
nie pozwolę byś odeszła 
z mojego brudnego umysłu
jesteś w nim jak w klatce

będę z tobą żyć

a jeśli kiedyś złapią mnie
nie będę się bać
nawet grubych krat
bo świat  nie będzie nic wart

wsadzą mnie w kaftan 
nie będę mieć pretensji
bo świat bez ciebie  będzie nieistotny

sobota, 21 maja 2016

my lovely text (from Hołyst)


Do not leave me please you
/nie odchodź - proszę cię/
lying on the floor I hear your steps
/leżąc na podłodze słyszę twoje kroki/
I can smell your hair and see your body
/czuję zapach twoich włosów i widzę cię/
 by a thick wall , I feel your breath
/pomimo grubej ściany czuję twój oddech/

You'll be my wish or not,
/będziesz moja - chcesz czy nie/
 even if you say no - my
/nawet jeśli powiesz nie - moja/

Do not leave me , so here is cold
/nie zostawiaj mnie - tu jest tak zimno/
I lack the air I 'm lying near the door
/brak mi powietrza - leżę obok drzwi/
I will not let you , with my dirty mind
/nie pozwolę byś odeszła z mojego brudnego umysłu/
Stuck in them like in a cage
/jesteś w nim jak w klatce/
I will be with you live
/będę z tobą żyć/

And if they ever catch me 
/i jeśli kiedyś złapią mnie/
I will not be afraid of not
/nie będę się bać/
I 'm not afraid of thick bars
/nawet grubych krat/
because what is worthy of the world
/bo świat wtedy nie będzie nic wart/

certainly in a straitjacket they put me
/wsadzą mnie w kaftan/ 
I will not have no pretensions
/nie będę mieć pretensji/
I 'm not afraid of thick bars 
/nie boję się grubych krat/
because what is worthy of the world
/bo świat będzie nic niewart/

talk with Mohammed




Wonderful chest
Send me a picture of your chest without chest crane
02:14
what is crane?
02:17
Wyślij mi zdjęcie klatki piersiowej bez dźwigu w klatce piersiowej
02:17
nagie piersi????
02:18
yes
02:18
no
02:20
Why?
الترجمة من: السنديةWhy ?
02:21
i dont know you
im not porno model
02:23
I did not mean you are pornographic, but beautiful
02:24
but you want my naked breast
why????
02:28
Madam will not bother you
02:29
ok
02:29
I'm sorry
02:30
i never understand how men desire on net
its stupid
02:33
I repeat my apology
02:34
ok - but each day very much men ask me about my naked photos
macabre
world is crazy
all men on net are mad????
you sorry for them ?
02:39
what are you doing ?
02:39
on net i want only know people souls
and i write poems about souls and dreams
each poem = each one soul
my hobby
END

piątek, 20 maja 2016

zaduma - hm



marzenie jedno mieć to już dużo
kiedyś na pewno będę je miała
poczekam tylko na lepsze czasy
gdy wiedzieć będę czego mi trzeba

proza jest wokół - nawet podniety
już nie działają na mnie za bardzo
czas musi  płynąć bym określiła
swe priorytety i swoje chęci

na coś na kogoś na stan podniosły
na razie cisza i błogie chwile
sam na sam - to jest także potrzebne
niech dzieje się co dziać się powinno

a ja zawieszam swoje zabawy :))

dzień przed pogrzebem MK



może kiedyś
czy czekam na coś?
świeżość chwil
czy wróci?
wszystko spłowiało
choć czasem
pragnę

ich tęsknoty
bóle czekania
włączanie wyobraźni
pragnienia

czyim zazdroszczę
emocji

zabieram im to
czego sama nie mam

bezduszna?
beznamiętna?
choć płonę
w ogniu ich żądz

czwartek, 19 maja 2016

past & maybe



czasy moje byłe

Jacek Norbert - ---
Michał Grześ ----

oczywiście Cezary W.

tak lub nie
Nil
Tomek P.

dalsze ciągi?
Jarek
Tomki -wielu ich

inni trwają


zniechęcenie? (KP)



mój panie
krok do tyłu robię
w zawieszeniu
nizam koraliki tego co za

schowałam w pamięci uwierz
ale sam mówisz
nie warto

więź z kumpelą-matką
to jednak przeszkadza

tobie wygodnie
mi nie służy

niech tak zostanie
pas


my sister - my mam - my daughter-in-law



daj mi Boże cierpliwość
na łapczywość
na złą karmę
ich

czemu najbardziej ranią ci
których kocham

tak
to najbardziej boli
gdy krew nie jest przyjacielska
pomimo jedności

mówisz
ranią
bo wiedzą że jestem bezbronna
jednak kąsają dalej
ze złości swych serc

środa, 18 maja 2016

rozmowa z Andrea


16:32
Maybe stars on sky Tell You - Which are im
Maybe Moon and crow or his shadow
I dont know this but if You are nice in touching
16:33
Beautiful
16:33
Maybe wind will say - silent words
Me or You - choice You have
But it You hear my shoes tik-tak
16:34
I want make love Now with you mmmmmmmmmm
16:35
We will be in Blue heaven
Always or Little moment
16:36
End
16:36
Nice
You are the best
16:37
No
16:37
I want you now
Close to me
16:38
I know but it is unreal
16:40
Come on
17:17
i know - but noting we make

poniedziałek, 16 maja 2016

night of angel



tomorrow I will say this has to be
if not - it's still dawn
tunes wings and had in nose
or I want his
or the other
no metter whether someone sensitive
although I do not deny
will such

proximity beckons
after all

they based on the
and am I
indifferent

Well

fate of travelers


one to one vs i and they



jutro powiem tak ma być
jeśli nie - to jeszcze świt
stroi pióra i ma w nosie
czy chcę tego
czy owego

nieistotne czy ktoś czuły
choć nie przeczę
wolę takich

bliskość nęci
mimo wszystko

i bazują na tym oni
a  i ja nieobojętna

cóż

taka karma



all in my mind



lubię lawendy zapach
lubię dym i brzask
kawa cisza spokój
układam w sobie
emocje

tylu ich
ja jedna
moje półprawdy
przemilczenia
nie wybuchną

wyboru brak

nie chcę inaczej

zatrzymanie


I like the smell of lavender
I like to smoke and dawn
coffee silence calm
I put in a
emotions

many of their
I am one
my half-truths
silence
not explode

lack of choice

I do not want otherwise

Nil - zaduma


nawet jeśli
zechcesz wrócić
nie warto

nawet wtedy
gdy będę prosić
nie wracaj

nie wchodzi się
do tej samej
rzeki?

to bardziej przepaść

wiem
zraniłam
nie ma sensu
ranić bardziej

im sorry (Nil)


even
you want to return
not worth it

even then
when I ask
do not come back

do not enter
same
the river ?

it's more the gap

I know
I hurt
does not make sense
hurt more

Nilowi

 

on the run and rush
from someone but
no beyond
still i crave
hot and energy
dont believe that you
or the next
but I desire
ech - hard
I go

I do not want envy
grams for a penny

forget it
that will be better
I comradely
you seriously
each has its
life and plans

you do not want to be
Friendly
Why not help
i leaving
after all, and you do it

finito end
I do not want returns

For Nil



w biegu i pędzie
od kogoś ale
nie do
wciąż łaknę
ciepła energia
nie wierzy ten pan
ani ten obok
lecz tego pragnę
ech - trudno
odejdę

nie chcę zazdrości
gramów za grosz

odpuśćmy sobie
tak będzie lepiej
ja koleżeńsko
ty na poważnie
każde ma swoje
życie i plany

nie chcesz być
friendly
cóż nie poradzę
odchodzę
przecież i ty to robisz

finito koniec
nie chcę powrotów

NS (w tle KP and others)



zapach lawendy
mięty i pieprzu
zapamiętałam
będąc przy tobie

to nie jest łatwe
ty ja i gwiazdy
zapętlić łatwo
a zerwać trudno

wodzenie ciągle
niczym dróg setki
pójdę przez góry
ty zostań tutaj

nie biegnę chociaż
pęd bardzo lubię
moi anieli
bądźcie wciąż przy mnie

nie ma tych gorszych
lepszych też nie
ideał razy
pięć albo trzy:))

momenty były ;)



powiedz proszę
czy są grosze
które gorsze
nie - to Porsche

może droższe
lecz czy broszę
dajesz - koszę
i nie noszę
z sobą wożę

podaj noże
dwa bo stroszę
pióra złożę
i na łoże
padnę - Boże!

KP - wciąż i wciąż...z kotem w tle



pozwól na więcej
choć wiem
zostawię
nie będzie mi zależeć
aż tak

ale próżnia też zła
zapominam
w końcu jest tylu
jeden w tę czy w tamtą

wyważ
co do grama
okazywanie uwagi
i brak
równe proporcje
bo zmierzch blisko

chyba że tego chcesz...


Grzesiu - im back for moment



sto razy tysiąc
nie milion
doznania i wrażenia
mentalizm?
mentalnie
umysłem po prostu
czuć

mówisz to nie tak

i tylko dumam
czy celowo wprowadzasz mnie w błąd
jak Bosch w wierszu-piosence
Jacka-Kuby

w końcu jesteś wędrowcem

czy chcę spacerować w twoim cieniu...

wiem jedno
zziajana wracam w twoje objęcia
nieprawdziwe

niedziela, 15 maja 2016

Po NS - przed hm



nawet jeśli kłamiesz mi
to nieważne - bo te sny
o nas o rozkoszach łoża
może tylko jedna poza
może dwie a może wiele
czy tu jesteś mój aniele
stróżu i pilnujesz mnie
czy nie dzieje się zbyt źle
gdy ja jestem jak w amoku
on szykuje się do skoku
by mnie pożreć niczym zwierz
a to tylko jakiś kleszcz:))
nie za długo będę z tobą
może jednak nam pomogą
jakieś bogi - te prastare
że udamy stałą parę
lecz chwil kilka - potem jadę
z innym - wiesz to doskonale
nie wplątuję się zbyt mocno
bo i po co - czy pomocną
jest ta miłość górnolotna
skoro cierpi ta samotna
tamta niby wśród wianeczka
innych lecz uchyla wieczka
swoich pragnień - w duszy łka
to odrzucam ... nie dla MUA :)

dzień po




krok do przodu
w stronę szczęścia?
nie zawsze... czasami
udaje się
lecz
są i kłody na drodze
złe spojrzenia
języki
zazdrość

omijam łukiem
ale
rykoszety i tak
mnie nie omijają

niczym strzały
nienaciągane przez amora

dobrze że chwilę po
jest NS
jednak...

czwartek, 12 maja 2016

wolna - wolność - mój panie czasie...


even if I find the solution
to break the shackles
not allow me
spreading wings
like titan relegated from the Greek paradise
though I've never been
unless
MGC
NS
NK

You must climb to promise yourself
and only time
favors or not ...

i free - my freedom - when my lord time



nawet jeśli znajdę rozwiązanie
swoich uziemień
nie pozwalają mi na
rozpostarcie skrzydeł
niczym tytan zepchnięty z greckiego raju
choć nigdy nie byłam
chyba że z
MGC
NS
NK

wdrapię się obiecuję sobie
i tylko czas
sprzyja czy nie...

4 morning - of course (13.05) - by skype with Karim


sometimes
i like travels
to myself or   you
sometimes
to Conrad
to Nil
but


sometimes
i must resign
from my plans
because
children
family
house

difficult to live
no obligations
although this would be easy

wtorek, 10 maja 2016

rozmowa




zobacz świt

ja śpię
śniąc o tobie

wolałabym rozmowę

ja niekoniecznie
wolę szybko

coś nas połączy

tylko chwila zapomnienia

ale ja nie zapominam

to zaczniesz przy mnie

sami na sam z ręką :(



różnice są
zasadnicze

ale czy należy pisać o

pewno nie

lepiej o miłych rzeczach

nie o porannym wzwodzie
ponoć naturalnym u mężczyzn

ta wstydliwa kwestia
nie jest wdzięcznym tematem
pomimo
ich chceń o świcie

latami nic się nie zmienia
wciąż te same pragnienia
wysyłane w kosmos

a podobno wystarczy czas

nie wiem czy chcę
drążyć to

ja sobie - oni sobie
nie ma sensu zderzać doświadczeń

żadna strona drugiej nie zrozumie

Grześ M. - again




głód wiedzy
skutki?
może czasem nie warto
mówisz

nie pochylaj się nad każdym
szepczesz
ten czy tamten - jaki sens
skoro każdy taki sam

w takich momentach jak teraz
przyznaję ci rację

bo
alkohol one
mamisynkość two
aby zaliczyć tree
dochodzą inne warianty
lecz rzeczywiście
ich słabość mnie przyciąga
a ich moja siła

choć czasem
i Robert myśli prawidłowo

po co mówię o swojej mocy
być może nie ma jej we mnie

poniedziałek, 9 maja 2016

I po co wiedzieć mi...



moje ciało

o tak

wam  w to graj

ale

pytam wciąż

czym różnię się
od masy fotek
cielesności kobiet

oprócz mojej amatorszczyzny
i niechęci do

następna kwestia
one mają motywację
money

może pragnienie ekshibicjonistki

no tak

zbadać trud ogromny

może i nie wart
bo pożądanie wasze znam

co nowego mi dacie

krok z netu do jest ponoć trudnym...



nawet jeśli będę
w złym
w podłym
w świetnym

nie okażę tego
że zniecierpliwiona
czekam na krok
realny

tyle chowań

nigdy nie pojmę lęku
przed

KO- yes or not



nowych dróg tysiące
wiem to

panie KO zagadko
czy jesteś markopodobnym
alkohol dla kurażu
a bez niego nothing

poczekam
nic nie jest tak do końca
pewne
logiczne
zrozumiałe

czekam wyspopodobna
nic nie muszę


wspomnień czy czar - -- o mój czasie a o tobie zero???



najlepsze spotkanie
pomyślmy
chyba NS jednak

choć z KP było
i z Arturem
Tomkiem P

każdy na swój sposób
no ba
a NK i MGC
idealni

zauroczenie było wielkie

po kolei...hm

CW - lata świetlne
NK - śliczne rozkosze
MGC - słońce na rzece

cuda

wciąż mam poczucie winy
że świeżość jest w nich
cieszą się jak
a ja
powszedniość

no cóż

niedziela, 8 maja 2016

DeDe - już po (pora KO)



nawet jeśli
będzie wielkie nic
warto

nawet gdyby
nie było nic
chcę

tyle ślepych uliczek
trudno

uczę się wciąż
jak
nie wpaść w wielkie nic

GM - poznajmy się (Krzyś O.)



nic nie pachnie świeżością
oprócz powietrza wiosną
żadna dusza nie uwniośla
oprócz
może KO
czy to chwilowe
być może
ale jego opowieści
niczym barona Munchausena
kuszą barwami
zmyślań czy nie

zawsze mówiłam
wolę kolorowe kłamstwa
niż bezbarwną prawdę

bez fantazji umieram
wiesz to dobrze

czwartek, 5 maja 2016

KP - czemu chcesz KK? wow



nigdy nie wiem
chcesz słów
czy milczenia

tak mało mówisz
czego oczekujesz

więcej chceń

wieczne zgadywanie
też męczy
po pewnym
czasie

Do Boga czy jednak KP



świty
od lat
wciąż ta oniryczność
kusi

nawet nie liczę  ile

może kiedyś
choć nie chcę zmian
nie teraz

póki jest dobrze
niezmącenie
jak stojąca woda
bez cienia fali

czy pozwolisz
by wciąż
była stagnacja...

środa, 4 maja 2016

w zamyśle DD ale czy tylko on




Nawet jeśli będzie świt
znienacka
albo mrok ogarnie
nie odchodź

może za  dużo chcę
bo ktokolwiek
zresztą czy ja wiem
tak do końca

na pewno przytulanie
działa kojąco

oczywiście nie każde ciało
nie każdy zapach
skóra czy ciepło

odkrywam co lubię
czego nie
lecz
nowa osoba
i nic się nie zgadza :))