piątek, 18 marca 2016
Inside me (czysta opowiastka)
miałam niepoetycki czas
miłości wyznawane
oświadczyny
szantaże - kocham cię
bądź tylko dla mnie
nie myślałam że wolność od
oznacza dla innych
wolna do złapania
na własność
wyrywanie się mentalne
i tłumaczenie
zajmowało mój czas
brak zadumy
brak refleksji
pogoń za samą sobą
lub ucieczka przed nimi
jak kto woli
dodać
praca
szpital
zabieg
troska o dom
pozostawiony
i czas bezpoetycki
pognał
a nowe ciała
nowe umysły
kuszą
przyciągają
moją durną ciekawość
powiewem świeżości
bo wiosna...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz